palcem po mapie

tak wiele książek, jeszcze więcej filmów porusza temat zmęczonych rutyną dnia codziennego... ludzi, przyszłych podrózników, albo tych, których historie były zdecydowanie mniej popularne, których przygody zawęziły się do wypraw palcem po mapie. Zawsze jest tysiąc powodów, żeby czegoś nie zrobić, aby nie wyjść ze swojej strefy komfortu. z drugiej strony są wielcy eksploratorzy świata, którzy wypłynęli na niezbadane wody. Pytanie jednak nasuwa się takie - czy to odwaga, czy brak trzeźwego osądu zagrożeń jakie się wiążą z takim przedsięwzięciem. Zdecydowanie nie można tego skategoryzować, że jedni są zapobiegliwi, drudzy nieroztropni.

nieistotne! Liczy się historia, którą tutaj zacznę. Czy uda mi się ją zacząć? Czy będzie mi się chciało tego dokonać? Może po kilku tygodniach, lub miesiącach uznam, że nigdy nie powinienem rzucać ustabilizowanego życia, dobrze płatnej posady, pieknego mieszkania, weekendowych spotkań ze znajomymi i przyjaciółmi w ulubionym pubie.
Często w nowych, lub teoretycznych sytuacjach na myśl przywodzę:

"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono"

Wisława Szymborska

 Można sobie wmawiać, żę coś będzie wyglądać, tak a nie inaczej, jednak czas wszystko pokaże, oraz droga, którą będzie trzeba pokonać.